Ah, coś ostatnio na tym blogu wiatr hula i ogólnie pustka
nastąpiła dość spora. Jednak mam nadzieję, że uda mi się powoli wrócić i
publikować jakieś posty, może nie jakoś specjalnie regularnie, ale od czasu do
czasu.
Z racji wolnej chwili i paru nudnych wykładów w końcu
udało mi się złożyć listę 60 filmów, które chciałabym obejrzeć w 2020 roku.
Tytuły zebrałam już na początku stycznia, ale kompletnie nie mogłam się zebrać
do przełożenia listy na grafiki, także dopiero teraz wrzucam całość na bloga.
Mamy połowę marca, także wiem, że wczas, ale przynajmniej mogę się już
pochwalić, że parę tytułów z tego grona mam już za sobą!
Zawarłam tu kinowe premiery z ubiegłego i obecnego roku,
a także wrzuciłam niektóre tytuły z mojej listy 100 filmów, które chcę obejrzeć,
na których zależy mi najbardziej. Mam nadzieję, że do końca grudnia uda mi się
ogarnąć chociaż połowę z tej 60!
I to by było na tyle. Ostatnio wkręciłam się w filmy i
nadrabiam wszystkie zaległości, jakie sobie zrobiłam przez ostatnie lata.
Trochę cierpią na tym książki, ale cóż, nie można mieć wszystkiego!
A wy? Co planujecie obejrzeć w tym roku? Piszcie swoje
typy w komentarzach!
Ambitne plany. Miałam okazję widzieć już Bombshell i Małe Kobietki,IT, Zwierzogród. Za to mam w planach obejrzeć 7 i 9 pozycję.
OdpowiedzUsuńKsiążki jak narkotyk
Cała kwarantanna przede mną xd
UsuńDużo wspaniałości filmowych przed Tobą, w sumie przede mną też, ponieważ wiele filmów z Twojej listy, chcę nadrobić. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuń"Jojo Rabbit","Małe kobietki" też muszę koniecznie obejrzeć. :)
OdpowiedzUsuńJojo Rabbit już widziałam i polecam gorąco!
Usuń„Dirty Dancing” jest może nie wybitne, ale taaakie dobre! Mam za wielki sentyment do tego :D Druga część „Do wszystkich chłopców...” za to wyszła średniawo, ale ujdzie! No i „Three Billboards...” – TO JEST ŚWIETNE, OGLĄDAJ. (Tak, musiałam aż użyć caps locka.) „Yesterday” było za to po prostu ok.
OdpowiedzUsuńDirty Dancing to ulubiony film mojej mamy i zawsze mnie nim dręczyła, ale nigdy nie widziałam go w całości XD
UsuńBędę oglądać, teraz mam aż za dużo czasu! XD
Trzymam kciuki za realizację tak ciekawego planu. 😊
OdpowiedzUsuńHaha, przyda się!
UsuńWidziałam o dziwo większość musze ci powiedzieć, że niektóre z nich to prawdziwe perełki! Też ostatnio nadrabiam filmy, chociaż mojej listy nigdzie nie mam opublikowanej, ale masz rację w jednym - zaległości się szybko tworzą, zwłaszcza biorąc pod uwagę ile tego wychodzi! Powodzenia! :D
OdpowiedzUsuńTeraz mamy chwilowy spokój od nowość więc można się bawić w nadrabianie xd
Usuńobejrzałam tylko 15 filmów, reszty nie dałam rady, dla mnie nie do strawienia.
OdpowiedzUsuńSporo z tych filmów jest na mojej liście. Obecnie przymierzam się do dwóch z nich. Natomiast pozycja numer 27 bardzo mnie rozczarowała.
OdpowiedzUsuńMnie z reguły filmy oscarowe rozczarowują, ale i tak lubię je oglądać, bo ciekawa jestem, czym ludzie się zachwycają
UsuńDużo z Twojej listy już widziałam. Szczególnie podobał mi się Twój Vincent - rozpłakałam się na końcu, tak mnie wzruszył.
OdpowiedzUsuńTrochę widziałam z twojej listy :) Szczególnie polecam ,,Zwierzogród" i ,,Pulp fiction". Ja mam w planach Hejtera na wieczór, albo przypomnę sobie jeszcze Salę Samobójców. Alboooo całą listę :D
OdpowiedzUsuńZwierzogród już odhaczony!
UsuńNie wiem, dlaczego, ale wizja 60 filmów w rok mnie jakoś nie przeraża, szczególnie, ze teraz kwarantanna :) Sporo z tych filmów już widziałam i martwiłabym sie w sumie tylko o premiery, bo z nimi moze byc problem jak będą wstrzymywane. Życzę jednak powodzenia i udanego seansu :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie listę robiłam jeszcze zanim wybuchło zamieszanie z wirusem. Jednak poza tymi tytułami będę oglądać jeszcze inne, także bilans roczny na pewno będzie całkiem pokaźny, haha.
UsuńO premiery też się boję, wszystkie przesunięte albo wstrzymane :c
Niektóre z tych filmów widziałam (Strażnicy Galaktyki, Alicja w krainie czarów), inne chętnie bym obejrzała w końcu :) A mogę Ci polecić Król Rozrywki. To musical, ale jest genialny.
OdpowiedzUsuńNa Królu Rozrywki byłam nawet w kinie! Cudowny film <3
UsuńKilka z tych filmów oglądałam. Teraz jest więcej czasu na filmy, więc można coś wybrać.
OdpowiedzUsuńNetflix na pewno przyjdzie z pomocą!
UsuńAmbitne plany, jestem pod wrażeniem :)
OdpowiedzUsuń21, 39, 48 polecam gorąco zacząć od tych tytułów. Reszta to niestety nie moje klimaty, zwlaszcza 365 dni. Myślałam, że moim klimatem będzie Yesterday, ale to również coś, czego zdecydowanie nie polecam. Jednak trzymam kciuki, bo mnie nigdy takie plany się nie wiodą. 😥 Podziwiam takich ludzi. 😊
OdpowiedzUsuń365 dni to też nie mój klimat, ale z ciekawości poszłam do kina i w sumie to nie było aż takie złe. Można było się pośmiać XD
UsuńW takim razie będę systematycznie sprawdzał ;)
UsuńNa pewno z poskich pozycji z chęcią oglądnąłbym nieznajomych oraz 365 dni
OdpowiedzUsuńAle plan :-) Niektóre z tych filmów już widziałam, a po czarownicę sięgnę ponownie z chęcią :-)
OdpowiedzUsuńpolecam JOJO rabit- rewelacyjn film! klaudia j
OdpowiedzUsuńJuż widziałam! Cudowny <3
UsuńKilka znam, kilka kolejnych niewątpliwie nadrobię ;)
OdpowiedzUsuńProject X, najlepszy :P, ale tak bez żartów polecam "12 gniewnych ludzi"
OdpowiedzUsuńNiektóre widziałam, niektóre też chętnie obejrzę ale są też takie, które średnio mnie interesują.
OdpowiedzUsuńJa to nigdy nie mam dość filmów, więc rozumiem zapał :)
OdpowiedzUsuńFilmy zawsze na probsie ;)
UsuńJest kilka propozycji, które z chęcią bym obejrzała. A teraz jest czas, to pewnie się za to zabiorę.
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki!
UsuńKilka z tych filmów widziałam, trzymam kciuki za osięgnięcie celu :)
OdpowiedzUsuńZapisuję sobie to zestawienie i na pewno będę do niego wracać! Widzę tam mnóstwo interesujących propozycji, które też chętnie obejrze.
OdpowiedzUsuńostatnio obejrzeliśmy Niedobranych-świetna komedia!
OdpowiedzUsuńJeżeli chcesz oglądać fantastykę w tym DC Uniwersum czy Marvela, trzeba obejrzeć poprzednie części, żeby zrozumieć sens filmów inaczej fabuła może wydać się nudna i nie zrozumiała.
OdpowiedzUsuńHaha, wiem. Te tytuły, które tutaj wrzuciłam to jedyne, których jeszcze w całym uniwersum nie widziałam, także spokojnie. Ogarniam temat XD
UsuńDługa lista, niektóre z filmów to prawdziwe perełki.
OdpowiedzUsuńO, nie! Aż 60? Wolę jednak rower :-))
OdpowiedzUsuńChyba że w trakcie kwarantanny narodowej :-)
60 w skali roku to i tak mało. Nie zawsze jest pogoda na rower ;)
UsuńNiektóre filmy z tej listy widziałam, inne jeszcze przede mną. Czekam, aż będę mogła obejrzeć 365 dni. Jestem ciekawa, o co tyle szumu :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie wrzucili na Netflixa, także możesz już sprawdzać :D
UsuńJa to Ci dziękuję za tą ściągę, bo sporo tytułów mnie zaciekawiło i będę sobie je odhaczać po obejrzeniu.
OdpowiedzUsuńDo usług :D
UsuńBardzo chcialabym obejrzeć Małe Kobietki - na razie ogladam serial, ale chyba gorszy niz film...
OdpowiedzUsuńwiększość oglądałam, ale np na Pokot chyba nigdy się nie zdecyduję, jest dla mnie zbyt zbyt drastyczny
OdpowiedzUsuńPokot w ogóle nie jest drastyczny. Nie mam w sumie pojęcia, jak mogłabym go opisać, bo był bardzo dziwny i zasiewał taki lekki niepokój, ale drastyczny to na pewno nie był
Usuń