niedziela, 4 grudnia 2016

Book Haul - listopad 2016

Tym razem book haul będzie ciekawszy niż w poprzednim miesiącu.



Witam was w kolejnym podsumowaniu miesiąca, tym razem listopada. Słabo było w kwestii czytania książek, ale jeśli chodzi o kupowanie, to trochę lepiej. Chociaż nie wiem, czy odwrócenie tego jest takie dobre. Ale bez przedłużania, zapraszam.

Miesiąc zaczęłam od obowiązkowego zakupu nowej książki Remigiusza Mroza czyli od Behawiorysty. Przeczytałam na razie tylko kilka pierwszych stron i jestem pozytywnie nastawiona do całości. Opis brzmi naprawdę dobrze, a do tego nie spotkałam się z negatywnymi opiniami na jej temat. Mam więc duże oczekiwania i mam nadzieję, że zostaną one spełnione.

Później zakup konieczny, a przynajmniej tak to sobie tłumaczę. Otóż Kordian Słowackiego czyli zagłębianie się w romantyzm, którego szczerze nie znoszę. Nie wiem, co ci nasi wieszcze narodowi ćpali przy pisaniu, ale ja poproszę to samo przy omawianiu ich dzieł na lekcji.

Niedawno Michał Piróg wydał swoją nową książkę, a że jego poprzednia zrobiła na mnie ogromne wrażenie, musiałam się w nią zaopatrzyć. I niedługo zabiorę się za lekturę, bo po tym, co Piróg zafundował mi w Chcę żyć, Wszystko jest po coś musi być tak samo dobre albo lepsze.

Ostatnia pozycja to prezent od mojego taty. Mistrz robienia niespodzianek, prawda? 

Tak prezentują się moje zakupy z tego miesiąca na zdjęciu.



A my widzimy się w następną środę z recenzją, a za miesiąc z kolejnym stosikiem.






Znajdziesz mnie również tutaj: 
 Facebook: https://www.facebook.com/toreadornottoreadworld/ 
Instagram: https://www.instagram.com/thethirteenthbook/ 
Goodreads: https://www.goodreads.com/ewuniunia 
Snapchat: @ewuniunia

21 komentarzy:

  1. Fajny post! Nie czytałam książek Michała Piróga, ale jak będę mieć okazję to przeczytam. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam, bo Chcę żyć było niezwykłe! Niedługo opublikuję recenzję

      Usuń
  2. Ja w ubiegłym miesiącu zakupiłam mało książek, za to mam wiele pozycji od autorów xD

    OdpowiedzUsuń
  3. Na "Behawiorystę" też się skusiłam - liczę na mrożącą krew w żyłach lekturę ;)
    Pozdrawiam!
    houseofreaders.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Też zakupiłam w tym miesiącu Behawiorystę! ;) Czas w końcu poznać coś Mroza, bo nie czytałam jeszcze żadnej jego książki.

    OdpowiedzUsuń
  5. Przynajmniej nie widzę tu Mickiewicza, którego szczerze hejcę! Pisał o patriotyzmie, a sam o Polskę nie walczył i nie ma tu dla mnie żadnego wytłumaczenia, o nie nie!
    Zresztą jak ty to wszystko przeczytasz, kiedy teraz grasz w LoLa?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Między jedną śmiercią a drugą jest jakieś 30 sekund przerwy, no nie? Więc strona obleci XD
      Mickiewicz i Słowacki są tak samo siebie warci. Żaden z nich nie walczył a najwięcej się o nich gada

      Usuń
    2. Slowackiego jeszcze lubie xd

      Usuń
  6. U mnie w listopadzie słabo z czytaniem i kupowaniem. Oby grudzień był lepszy.

    OdpowiedzUsuń
  7. Przed maturą czytałam sporo lektur, w tym "Kordiana". Powiem Ci, że nie była tragiczna. Są zdecydowanie gorsze, przy których można zasnąć i się strasznie wynudzić. :P

    Jools and her books

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak na razie to nic u mnie jeszcze nie pobiło W pustyni i w puszczy. A Kordiana na szczęście mam tylko fragmenty

      Usuń
  8. "Behawiorystą" z pewnością się nie zawiedziesz. :) Gdybym musiała przeczytać "Kordiana" sięgnęłabym po tego z biblioteki. ;) Ja w tym miesiącu kupiłam trzy książki, ale przyszło też kilka świetnych pozycji z wymian książkowych. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wygodniej mi będzie mieć własne wydanie, bo wtedy bez przeszkód mogę robić notatki przy tekście i wracać do nich w razie potrzeby. A książka kosztowała mnie jakieś 3 złote, więc to żadne poświęcenie dla książkoholika.

      Usuń
    2. Całe szczęście masz je gdzie trzymać, jak się domyślam. ;)

      Usuń
    3. No właśnie tu jest mały problem... Już zaczynam układać drugi rząd stosów pod biurkiem a wolne półki to mam tylko w lodówce. I to teraz nawet nie, bo po świętach to wiesz xd

      Usuń
  9. Na spotkanie z Mrozem wciąż się przygotowuję, ale jakoś tak nie mogę się do niego zabrać. Za to zainteresowana jestem książką Michała Piróga. Wydaje mi się, że może on mieć wiele ciekawych rzeczy do powiedzenia.

    Pozdrawiam, Kejt_Pe
    Ukryte Miedzy Wersami

    OdpowiedzUsuń
  10. Oooo widzę w końcu mocno się ograniczasz z nowymi nabytkami - mnie też by się przydało xD
    Do mnie też przywędrował "Behawiorysta", nie mogę się już go doczekać :)
    Kasia z Kasi recenzje książek :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Zazdroszczę! Ja wstrzymywałam się z kupowaniem trochę, jednak nie wytrwałam w postanowieniu i mój prezent na gwiazdkę (tak, ten od samej siebie) być może nie zmieści się w moim domu :P Pod choinkę na pewno nie wejdzie, nie mówię już też o półkach.

    Pozdrawiam i zapraszam na najnowszą recenzję!
    'Arena 13'

    OdpowiedzUsuń
  12. Hahaha z "Kordianem" się zgadzam XD to znaczy z tobą, nie tym bohaterem.
    Z "Behawiorystą" się nie spotkałam jeszcze. A nie wiedziałam też że Piróg wydał książki jakieś..ciekawa jestem ich :)
    http://to-moimzdaniem.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  13. Bardzo fajny haul. Niestety nie miałam okazji czytać żadnej z tych książek a zwłaszcza tej autorstwa Piróga, chociaż wątpię że po nią sięgnę.

    http://take-a-pencil-and-draw-world-of-race.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  14. Ble Mróz, Ble Kordian :P
    Też chcę to, co oni ćpali do czytania tego :P

    OdpowiedzUsuń

Każdy komentarz wskrzesza jednego jednorożca :D
Odwiedzam blogi wszystkich, którzy zostawili komentarz pod ostatnim postem ;)