O
matulu, nie pamiętam już, kiedy ostatni raz usiadłam do laptopa, by napisać dla
was jakąś recenzję! Ale zaczynam z wielkim wstydem na twarzy, ponieważ, szkoda
nawet mówić, ale Iris McBlack
przyszła do mnie w ubiegłe wakacje, a ja męczyłam się z nią do teraz. Na szczęście
przez obecną sytuację w końcu udało mi się przysiąść, dokończyć te ostatnie parę
stron, co mi zostały i oto jestem, przychodzę do was z opinią na temat tej
powieści!
piątek, 27 marca 2020
piątek, 20 marca 2020
Książkowe sposoby na nudę - KORONAFERIE 2020
Etykiety:
co czytać,
koronalia,
koronawirus,
ksiązkowe sposoby na nudę,
okołoksiążkowe,
sposoby na nudę,
wyzwanie
Tytuł
tego postu jest może i trochę prześmiewczy, ale już z góry zaznaczam, że nie ma
na celu bagatelizować sytuacji, w której obecnie się znajdujemy. Nie wiemy, jak
pandemia dalej się rozwinie, a jedyne, co możemy w tej chwili zrobić, to myć
ręce, nie wykupować makaronu w ilości hurtowej i przede wszystkim siedzieć w domu na czterech literach.