niedziela, 3 stycznia 2021

21 książek na 21 rok

Czymże byłoby wejście w nowy rok bez zrobienia listy książek, które koniecznie muszę wtedy przeczytać? Niczym! Nieważne, że jeszcze poprzedniego tbru nie zrealizowałam nawet w połowie, a już się biorę za kolejny, bo przecież mogę, prawda?

Także wybrałam sobie 21 książek – tak tematycznie. Tym razem zrobiłam to z trochę większą głową niż zazwyczaj i do tego każdą z tych książek mam u siebie na półce (no, oprócz jednej, ale ona już do mnie idzie, więc tak jakby już u mnie była). To co, zapraszam do oglądania okładek!





No i to tyle. Skoro lista zrobiona i opublikowana, to nie pozostaje mi już nic, tylko iść, zacząć czytać i wykreślać kolejne tytuły!




FacebookInstagramGoodreadsTwitterGoogle+LubimyCzytać



29 komentarzy:

  1. Nasze życzenie mnie prześladuje od dłuższego czasu i chyba muszę wreszcie też się za to wreszcie zabrać :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Trzymam kciuki, aby udało Ci się przeczytać wszystkie zaplanowane książki. 😊

    OdpowiedzUsuń
  3. Czytałam 3 z tych książek. :D "Słońce w mroku" skończyłam w nocy. ^^ "Opowieści z Akademii Nocnych Łowców" jakoś nie są moimi ulubieńcami i przeczytałam "PS I still love you", ale wolę nic nie mówić, bo to nie mój faworyt.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O! Ale przez "PS I still love you" warto przejść, żeby przeczytać ostatnią część, która moim zdaniem jest najlepsza.

      Usuń
    2. Póki co PS I still love you oglądałam film i mi się podobał, więc pozytywnie jestem nastawiona do książki :D

      Usuń
  4. Nie przeczytanie poprzednich list wcale nie zabrania tworzenia następnych :) Życzę Ci przeczytania wszystkich zaplanowanych tytułów!
    Anię z Avonlea czytałam lata świetlne temu i Ogień B.B.Cherry - uwielbiam Cherry :)

    Zaczytanego i Szczęśliwego!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale kiedyś bym chciała przeczytać z takiej listy przynajmniej połowę XD. Może kiedyś mi się uda!

      Szczęśliwego!

      Usuń
  5. Również chce przeczytać "Małe kobietki" i z chęcią w tym roku wróciłabym do "Ani z Zielonego Wzgórza". Na półce mam tę czwartą część "Aftera" i niedługo się za nią zabieram. Powodzenia Ci życzę!
    weruczyta

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To ja się mogę ze wstydem przyznać, że kontynuacji Ani nigdy nie czytałam XD
      After, ah... możemy narzekać razem!

      Usuń
  6. Z Twojego zestawienia czytałam już "Nasze szczęśliwe czasy" i jest to jedna z najważniejszych książek, które czytałam i będę chciała do niej wrócić w tym roku. A z Twojej listy planuję przeczytać "Kosiarzy", "Małe kobietki", "Historię pszczół", "Jeźdźca miedzianego" i "Słońce w mroku" - wszystkie oprócz "Historii pszczół" mam już u siebie, więc jest szansa, że je przeczytam:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Och, kocham Anię <3 Btw, "Ania na uniwersytecie" była pierwszą książką, przy której wylałam oceany łez, do dziś mam ogromny sentyment. A w klimacie Ani bardzo polecam "Pollyannę" ;)
    I przede wszystkim - powodzenia!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak już uporam się z Anią, to rozejrzę się za Pollyanną! <3

      Usuń
  8. After i Słońce w mroku to nie moja bajka. ;) A Mroza już od dawna omijam szerokim łukiem. :D Myślę natomiast nad Zakonem Drzewa Pomarańczy. Wydaje się ciekawa. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. After to też nie moja, ale chcę dokończyć i mieć spokój. Z Mrozem to samo, bo chciałabym dokończyć "trylogię" z Frostem, która trylogią już dawno przestała być ;)

      Usuń
  9. Trzymam więc za Ciebie kciuki, żeby udało Ci się przeczytać wszystkie wymienione w poście tytuły. I jeszcze więcej. :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja czytałam Marzyciela i I still love you i obie mi się podobały (każda w inny sposób)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dwie zupełnie różne książki. Też mam nadzieję, że mi się spodobają :D

      Usuń
  11. Właściwie większość z nich chcę przeczytać! W jakim programie pracujesz na codzień? Graficznym w sensie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Photoscape i gimp. Nagłówek w gimpie, plakaty w photoscape :D

      Usuń
  12. A wiesz to całkiem dobry pomysł, żeby wybrać sobie 21 książek tak w ciemno i za wczasu... :)tylko nie wiem czy by były później w bibliotece... :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja akurat mam wszystkie w domu XD
      Ale zawsze są ebooki, zakupy... a i biblioteki wcale nie są źle zaopatrzone

      Usuń
  13. Oczywiście, że możesz tworzyć kolejne listy! Ja też nie wykreśliłam jeszcze poprzednich i dobrze wiedzieć, że to dość powszechne zjawisko!
    Niestety z tej nic nie czytała, więc ani nie mogę polecić, ani zniechęcić i opóźnić wykreślenie tej. :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Teraz zastanawiam się czy nie skłamałam, bo czytałam Anię, ale nie pamiętam jak daleko zaszłam, choć drugi tom raczej czytałam, ale wiem, że chciałabym kiedyś wrócić i przeczytać od A do Z, także chyba mi się podobało, to co przeczytałam!

      Usuń

Każdy komentarz wskrzesza jednego jednorożca :D
Odwiedzam blogi wszystkich, którzy zostawili komentarz pod ostatnim postem ;)