środa, 3 maja 2017

Wspomnieniowo-kolekcjonerski book haul - kwiecień 2017

Miejsca wcale nie przybywa, za to książek jak najbardziej… 


Kwiecień nie miał być obfity w nowe książki i w sumie jakby bliżej się przyjrzeć moim zakupom, to nie miały one większego sensu. Brałam to, co aktualnie w ręce mi wpadło. A tu okazja, a tam okazja… Dobra, zaraz się będę usprawiedliwiać, chociaż nie czuję wyrzutów sumienia. Ale się pochwalę, że obeszło się bez większych zamówień!

Miesiąc zaczęłam z wielkim przytupem, bo w trakcie wypadu na lody z przyjaciółką złapała nas wielka ulewa, burza z piorunami i grzmotami, takie tam typowe powitanie wiosny. Jedyną sensowną opcją na wzięcie pogody na przetrzymanie było wejście do księgarni i przechowanie się tam do ustania deszczu. Nie osiągnęłyśmy zamierzonego sukcesu, bo szybciej pani księgarnię zamknęła niż burza się skończyła, ale…

Wtedy kupiłam sobie pierwsze pięć części Serii niefortunnych zdarzeń. Na początku roku oglądnęłam serial i zakochałam się w tym świecie. Z przyjemnością zapoznam się z książkowym pierwowzorem. Teraz tylko się zastanawiam, czy nie popełniłam błędu kupując takie wydania, bo teraz coś czuję, że się naszukam pozostałych części w rozsądnych cenach.


Później trafiłam na jedną z książkowych stron na Facebooku, a tam informacja dnia i korzystne promocje na stronie Galerii Książki. Nie czytałam jeszcze Porwanej pieśniarki, ale nie przeszkodziło mi to w kupieniu drugiego i trzeciego tomu, bo czemu nie. Nie zdołałam się oprzeć tanim książkom…


W zeszłym roku rozpoczęłam poszukiwania drugiej części Ani z Zielonego Wzgórza, ale nie w byle jakim wydaniu, musiałam mieć jedno konkretne. I dopiero teraz, w kwietniu, odniosłam sukces w tej dziedzinie i udało mi się kupić nie tylko tom drugi, ale też czwarty, piąty i szósty, prawie wszystkie upolowane na Allegro. A czemu dopiero teraz? Bo gdy cena książki to 10 złotych, a sprzedawca sobie krzyczy 20 złotych za przesyłkę, bo to duży gabaryt i ciężkie, to chyba mi się odechciewa. A tak to przemiła pani na olxie policzyła mi tylko 4 złote za zwykły list przy kupowaniu „Ani z Szumiących Topoli” i nikt nie miał problemu.


Oprócz tego od wydawnictwa Uroboros dostałam egzemplarz próbny Imperium burz. Nowa książka Sarah J. Maas, która sprawiła, że odzyskałam wiarę w tę serię i na nowo się w niej zakochałam. Recenzję już dodałam na bloga także zapraszam do rozemocjonowania się razem ze mną.

Nawiązałam też współpracę z portalem Sztukater, od którego dostałam Moje nowe życie. Lektura krótka, ale mimo to nie do końca spełniająca moje oczekiwania i niezbyt też udana. Niedługo pojawi się szersza opinia.

I na koniec od wydawnictwa Vesper dostałam nowe, jubileuszowe wydanie Egzorcysty. Coś czuję, że lektura trochę mi zejdzie, bo nie będę w stanie czytać wieczorem, a przynajmniej nie bez koszmarów i schizy. Ciekawostka? Ile razy biorę tę książkę do ręki, biorę ją do góry nogami, wszystko przez tę postać na okładce.


Więc w kwietniu moją biblioteczkę zasiliło 14 książek. W tej chwili większość już się wysypuje z półek i zaczynam ponownie układać stosy na dywanie. No ale tak, w maju wychodzą kolejne premiery, które na sto dwadzieścia procent sobie kupię.


A osiągnięcie tego miesiąca? Popełniłam dwa. Pierwsze; zdałam i już nawet odebrałam prawo jazdy! Drugie; życie mi jasno dało do zrozumienia, że gotowanie i pieczenie nie jest dla mnie. Tego samego dnia spaliłam garnek z soją i przypaliłam babeczki. Pozdrawiam.




 Facebook Instagram Goodreads Twitter Google+ LubimyCzytać





58 komentarzy:

  1. Czytałam Serię Niefortunny Zdarzeń, ale nie do końca, ponieważ szkoda mi się zrobiło tych dzieci, a autor cały czas podkreślał, że nie będzie szczęśliwego zakończenia. Jednak chyba pójdę do biblioteki i powrócę do tej serii. Naprawdę świetne zdobycze i gratuluje zdania prawa jazdy!

    http://weruczyta.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie też jest ich szkoda, a to zakończenie tylko sprawia, że z większą chęcią śledziłam ich losy w serialu, bo jestem ciekawa, jak to się tam potoczy
      Dziękuję!!

      Usuń
  2. Te książki z Serii Niefortunnych Zdarzeń mają naprawdę przepiękne okładki! Widziałam je jeszcze w innym wydaniu, ale te z Twojego zdjęcia podobają mi się znacznie bardziej. I teraz rozkminiam czy sama nie powinnam zaopatrzyć się w te książki, uwielbiam serial, nie mogę się doczekać kolejnego sezonu i bardzo chciałabym poznać wreszcie książkowy pierwowzór :D Muszę poszperać po łódzkich antykwariatach, gdy będę miała okazję.
    Tak w ogóle to jestem strasznie ciekawa ile książek przyszło do mnie w zeszłym miesiącu, nawet nie liczyłam szczerze mówiąc (nigdy nie liczę). Aż z ciekawości podliczę sobie swoje książkowe zdobycze pod koniec maja :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja sama nie wiem, które są ładniejsze, jakoś nie celowałam w konkretne wydanie. Tylko teraz czuję, że się naszukam kolejnych tomów w tej wersji, żeby były wszystkie ze sobą spójne. Jak trafisz na tomy od 6 w górę to wiesz, możesz kupić dwa egzemplarze i się podzielić xd
      Policz! To zawsze jest szok

      Pozdrawiam
      To Read Or Not To Read

      Usuń
  3. Serię Niefortunnych Zdarzeń bardzo lubię, choć nie doczytałam jej jeszcze do końca. Ale po siedmiu tomach mam już wystarczająco pozytywne wrażenia :D Chciałam ją nawet kupić w tych starych wydaniach, tylko niestety teraz nie ma ich już nigdzie dostępnych...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja oglądnęłam tylko serial i już jestem zakochana, z książkami musi być tak samo
      Łączę się w bólu! Też będę szukać kolejnych tomów i już czuję, że to nie będzie proste

      Usuń
  4. Ale ładne zdjęcia <3 Widziałam ostatnio serialową zapowiedź nowej Ani i bardzo mi się spodobała, chociaż samej Ani po prostu nienawidzę :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję <3
      Ja nigdy książki zmóc nie mogłam, ale film kochałam. I na serial czekam <3

      Usuń
  5. łoo ile czytania by było :D Ja sie skusiłam na ważkę Pani Rogali

    OdpowiedzUsuń
  6. No co Ci będę mówić, też się skusiłam na tę promocję w Galerii Książki, ale ja w przeciwieństwie do Ciebie nie czytałam nawet pierwszego tomu, ale cóż xD
    O tej Serii niefortunnych zdarzeń nawet nie słyszałam, zaraz obczaje to i serial :D
    Ogólnie widzę, że znowu nie przetrzymałaś kasy w portfelu, ale co ja się będę odzywać, u mnie stos był jeszcze większy, ale nobody cares xDDD
    Buziaki! :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też nie czytałam pierwszego tomu, żółwik xd
      Obczajaj i kochaj razem ze mną :D
      Więcej książek do czytania i do kochania. A pieniądze są po to, żeby je wydawać :D

      Usuń
  7. Śliczne jest to wydanie "Ani z Zielonego Wzgórza" <3 A jeśli chodzi o moje zakupy, to w kwietniu nic nie kupiłam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chyba najładniejsze ze wszystkich. I najtrudniej dostępne XD
      W. O. W. Jak ci się to udało? Zdradź mi swój sekret

      Usuń
  8. Książki czytam rzadko, jednak jak już czegoś dotknę to zawsze mi się podoba!
    Zapraszam do siebie http://veersonblog.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie lubię książki "Moje nowe życie", strasznie nie lubię... :D
    "Imperium burz" też chce już mieć ♥

    Pozdrawiam!
    Skryta Książka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też jej nie lubię. Porażka jakaś.
      Też chcę, żebyś miała !!

      Usuń
  10. Oj Ewa ,widzę, że tworzysz nowe tytuły skoro dostałaś "Imperium Ognia" hihihi.
    Ja w tym miesiącu też kupiłam/dostałam 14 książek, ale mój portfel nieźle na tym ucierpiał.
    Może dziś zrobię wszystkiemu fotki i też napiszę podsumowanie :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ło matko, nie zauważyłam!! :O (idzie ze wstydem poprawić i sprawdzić inne wpisy czy na pewno nie ma błędów XD)
      Zrób, koniecznie. Chętnie pooglądam :D

      Usuń
  11. Mam ogromną chęć na Imperium burz

    OdpowiedzUsuń
  12. Porwana pieśniarka już za mną i nie jestem nią szczególnie zachwycona :)

    http://oddychajaca-ksiazkami.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie strasz mnie, proszę. Załóżmy że dobrze ulokowałam pieniądze xd

      Usuń
  13. Ile książków! Kiedyś oglądałam film Seria niefortunnych zdarzeń, a za niedługo zamierzam obejrzeć serial.
    Gratuluję nawiązania współprac i prawa jazdy!
    Pozdrawiam cieplutko 💖

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja film pamiętam urywkowo, kiedyś go na pewno powtórzę.
      Dziękuję i dziękuję :D
      Także pozdrawiam ;)

      Usuń
  14. Aa, jakby co to napisałam do Ciebie na maila XD 🌷

    OdpowiedzUsuń
  15. Jeju same cudowne książki. Zazdroszczę kolejnych części Porwanej Pieśniarki. :D
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  16. Ależ cudowne cudowności! :D


    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Ania z Zielonego Wzgórza <3
    Porwanej pieśniarki też jeszcze nie czytałam, ale mam na nią ochotę :D

    OdpowiedzUsuń
  18. Znam ten ból gdy miejsca jest mniej, niż książek hahah :)

    Ps. obejrzałam* ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja już nie mam miejsca xd

      Pani, ja z małopolski, ja "oglądnęłam" serial XD

      Usuń
  19. Naprawdę niezłą kolekcję udało ci się zebrać :)

    A te typowe powitanie wiosny z lodami i burzą, wcale nie takie typowe :D

    Pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A dziękuję ;)
      Nie spodziewałam się, że będzie wtedy aż tak wielka burza xd

      Usuń
  20. Ania <3
    Mam wszystkie części czytane z 3 razy. uwielbiam tę historię <3
    Imperium burz też muszę kupic, ale najpierw trzeba rpzeczytać poprzednie tomy

    Podrugiejstronieokładki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja dopiero w ostatnie wakacje przeczytałam pierwszy tom XD
      Koniecznie :D

      Usuń
  21. Jeeejuu.. Kiedy ja będę mogła sobie kupić tyle książek.. :D Zazdroszczę! :D

    OdpowiedzUsuń
  22. Jakie śliczne są te wydania Ani *.*

    OdpowiedzUsuń
  23. Nic nie czytałam z tego stosu :C
    Ale za to okładki Ani są cudne! ♥

    Obsession With Books

    OdpowiedzUsuń
  24. Gratuluję zdania prawka! :) Również zbieram Anię Shirley, ale inne wydania. Jedno w płóciennej oprawie z lat 50. (w zasadzie mam już wszystkie), inne z lat 90. w takiej ramce na okładce (brak mi jednej części), a trzecie takie z rombem na górnej części okładki (mam tylko jeden tom na razie). Sama sprzedaję na Allegro i wiem, ile kosztują wysyłki. Jak widzę, ile niektórzy próbują zarobić dodatkowo na przesyłce, to mnie trafia :/ Jakby nie można było szczerze podać ceny, którą się chce za towar, tylko ukrywają dodatkowe złotówki w przesyłce :( Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! :D
      Ja doszłam do wniosku, że to mi się najbardziej podoba. + mam trochę dreszczyku przy szukaniu go po internecie, co by nie było tak łatwo i przyjemnie xd
      Właśnie zauważyłam. Szkoda tylko, że my na tym cierpimy

      Usuń
  25. Mam wrażenie, że Seria Niefortunnych Zdarzeń pojawiła się w Polsce w bardzo złym momencie. Pamiętam, że na fali Harry'ego Pottera pojawiło się bardzo dużo zarzutów związanych z samym podobieństwem chłopców na okładce. Jakby nie patrzeć to jedna z pierwszych serii młodzieżowych powstałych po triumfie Rowling. Sama nigdy nie czytałam, lata temu oglądałam film z Emily Browning (obecnie gra w Amerykańskich bogach - urosło się dziewczynie :D) i Jimem Carreyem.

    Anię znam w całości (poza opowiadaniami z Avonlea) i niewątpliwie jest to książka mojego dzieciństwa.

    Reszty książek w ogóle nie znam i raczej nie czuję potrzeby ich poznawania. Mimo to gratuluję pięknego stosu i życzę przyjemnej lektury :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szczerze mówiąc to przegapiłam ten moment w dzieciństwie i nigdy mnie do niej nie ciągnęło. Ale jak wyszedł serial to uznałam, że yolo, spróbujemy
      Film kojarzę z urywków. A Emily Browning to moje aktorskie bae <3
      Dziękuję i nawzajem ;)

      Usuń
  26. Piękny stosik książek ;) ja tez sie nie mogę powstrzymać przed kupowaniem . Zawsze jak przylatuje do Polski to od razu kieruje sie do najbliższej księgarni , kupuje to co wpadnie mi w oczy a potem zazwyczaj jestem rozczarowana. Gratuluje nawiązania nowej współpracy. Blog dodaje do obserwowanych i czekam na kolejna recenzje bo te książkę tez mam na oku i zastanawia mnie jak sama ja odebrałeś.
    Zapraszam do mnie
    Pozdrawiam

    Czytankanadobranoc.blogspot.ie

    OdpowiedzUsuń
  27. Sama też skorzystałam z okazji i kupiłam dwa tomy Trylogii Klątwy, które zdążyłam już zresztą przeczytać - były fenomenalne, więc czym prędzej bierz się za ,,Porwaną pieśniarkę"! O Serii Niefortunnych Zdarzeń słyszałam bardzo wiele, ale sama nie znam ani książek, ani serialu. Nie jestem pewna, czy nie jestem już na to za stara :D

    Pozdrowienia i buziaki!
    BOOKS OF SOULS

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przeczytam na pewno, nie martw się :D
      Nie jesteś! Koniecznie sprawdź czy ci się spodoba Seria i nie sugeruj się wiekiem! ;)

      Usuń
  28. Polecam książkę ,,Naznaczeni Śmiercią"

    OdpowiedzUsuń
  29. Naprawdę piękne wydanie Ani z Zielonego Wzgórza <3 Fajnie, że udało Ci się zdobyć części w dobrych cenach :)

    agnesssja.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  30. A myślałam, że tylko ja nie mogę oprzeć się promocji na książki nawet, gdy nie czytałam poprzednich części.:D

    OdpowiedzUsuń
  31. Coraz częściej widzę same pozytywne opinie nt. Serii niefortunnych zdarzeń. Chyba wielki czas na to, aby obejrzeć choćby jeden odcinek serialu. :)
    Pozdrawiam!

    czytamogladampisze.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  32. Ale bajkowa seria Ani! :D Pamiętam, jak zazdrościłam jej wszystkim, ktorzy mieli komplet książek, a ja tylko poszarpany tom z biblioteki :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też tak kiedyś miałam, dlatego teraz wszystko nałogowo kupuję. Nie wiem, czy poszłam w dobrą stronę xd

      Usuń
  33. Uwielbiałam Anię! To była pierwsza seria książek którą przeczytałam w życiu haha :)

    OdpowiedzUsuń
  34. Muszę kiedyś w końcu przeczytać Serię Niefortunnych Zdarzeń!

    OdpowiedzUsuń
  35. Ciekawe kwietniowe zdobycze! Gratuluję zdania prawa jazdy :)


    Pozdrawiam cieplutko! :)
    http://angelikabien.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  36. Czyli będzie już jak jeździć po stosy nowych książek! Gratuluję! ;D
    A zakupów faktycznie sporo, ale co tam, książek nigdy nie jest za dużo. ;D

    OdpowiedzUsuń

Każdy komentarz wskrzesza jednego jednorożca :D
Odwiedzam blogi wszystkich, którzy zostawili komentarz pod ostatnim postem ;)